To była historyczna promocja w polskim e-handlu. Jeszcze nigdy żaden sklep - za swoją zgodą - nie oferował asortymentu w zamian za cebule.
Zastosowaliśmy bardzo prosty przelicznik walutowy. Każda złotówka w cenie telefonu to jedna cebula. Była szansa, że najszybszy klient wybierze najdroższy telefon w naszej ofercie. To by oznaczało blisko 9 tysięcy cebul w którymś z naszych salonów. Podjęliśmy jednak to ryzyko.
Adam Filipczak - social media manager, pomysłodawca akcji
W naszej promocji zainspirowaliśmy się ostatnią sytuacją z Wyszkowa, gdzie jeden z klientów chciał kupić robota sprzątającego, ale zamiast napić na kasę kod kreskowy urządzenia, zważył je jako cebulę. W tamtym wypadku udało się zbić cenę z 499 złotych na nieco ponad 16 złotych. U nas procentowo rabat był trochę mniejszy, ale przynajmniej za zakup u nas nie grozi kara do 8 lat więzienia.
Kamil Szwarbuła - rzecznik prasowy x-komu.
Obieramy cebulę w częstochowskiej siedzibie x-komu
PS realme tak bardzo wzruszył się tym, że to właśnie ich telefon został wybrany w cebulowej promocji, że postanowił dorzucić coś od siebie. Pan Grzegorz dostał w prezencie smartwatch realme watch S Pro.